Certyfikat BREEAM – co warto o nim wiedzieć?

Już w 1990 r. BRE Global wprowadził w Wielkiej Brytanii system certyfikacji budynków. Jest on obecnie najczęściej stosowany w Polsce. Ma zastosowanie zarówno do obiektów mieszkalnych, biurowych, handlowych, jak i magazynowych. Nazwa pochodzi od pierwszych liter angielskich słów Building Research Establishment Environmental Assessment Method. Dobrze mieć pojęcie, w jaki sposób funkcjonuje tego typu certyfikacja.

Poszczególne fazy procesu uzyskania certyfikatu BREEAM

Do rozpoczęcia procedury niezbędne jest zatrudnienie tzw. asesora. Zakres jego obowiązków jest gigantyczny. Najpierw musi on zarejestrować budynek w systemie. Następnie interpretuje wymagania w odniesieniu do konkretnego przypadku.

Organizuje spotkania z zespołem projektowym, do którego powinien zaliczać się również inwestor. Asesor jest zobowiązany także do skompletowania dokumentacji. Na każdym etapie procesu odpowiada za komunikację z operatorem systemu.

Sama procedura, dzięki której można uzyskać certyfikat BREEAM składa się z kilku faz. Pierwsza dotyczy wykształcenia się określonej koncepcji i wygenerowania projektu. Następnie przebiega realizacja, na podstawie przygotowane wcześniej plany.

Ukoronowaniem jest finalizacja inwestycji, kiedy budynek jest w pełni gotowy i może być oddany do użytku.

Kategorie i punktacja przy certyfikacie BREEAM

Kryteria są bardzo rozległe, a wymagania wyśrubowane. W każdej z dziesięciu kategorii wyróżnia się tzw. punkty krytyczne, bez których nie można w ogóle przystąpić do certyfikacji. Dodatkowo określone są wymagania minimalne. Ich spełnienie także stanowi warunek konieczny.

Zalicza się do nich m.in. obowiązki związane z wykorzystaniem materiałów budowlanych. Np. czy drewno pochodzi z legalnego źródła albo, czy budulec jest wolny od azbestu.

Co ciekawe certyfikat BREEAM jest zróżnicowany ze względu na uzyskany wynik sumaryczny. Już powyżej 30% uzyskuje się dokument na poziomie Pass. Natomiast za rezultat ponad 85% można liczyć na ocenę maksymalną – Outstanding.